poczta

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

piątek, 2 października 2015

Witam Was po długim czasie . 

Mam dla Was dosyć nie typowy post, ale myślę ,że Wam się spodoba . Więc róbcie sobie herbatke czy kawkę i zapraszam do czytania , bo będzie tego dzisiaj dużo . :) 

 Na początek chciałabym Wam opowiedzieć o mojej współpracy z born2be.pl i mam dla Was kilka ciekawych zdjęć oraz zapraszam do kupowania w tym sklepie internetowym , a dlaczego .?  Ponieważ jest to bardzo świetna firma i buty są bardzo wygodne , a skąd to wiem .? Mam jedne buciki bialutkie adidasy i powiem Wam ,że wygoda jest straszna . 
 
 Post w tych butkach jest niżej.  Chciałabym bardzo Was zaprosić do obserwowania mnie na instagramie  :  malibuustyle









Zapraszam do mnie na http://modnapolka.pl/profile/malibustyle
oraz zapraszać na instagramie . :)
Miłego Dnia Wam wszystkim życzę oraz weekendu udanego . 

czwartek, 24 września 2015

Witam , 


 Jak się macie ? 

 Ja ogólnie złapałam grypę i zwolnienie do 29 września mam , więc postanowilam tutaj zajrzeć i dodać coś nowego ,, starego  '' 


 Dzisiaj właśnie dostałam pełen dostęp do konta modnapolka.pl  więc zapraszam do dodawania , komentowania i oceniania .  http://modnapolka.pl/profile/malibustyle

















ZAPRASZAM DO KOMENTOWANIA ORAZ DO ZERKANIA NA MODNAPOLKA.PL  :)
LINK MACIE POWYŻEJ . :)

poniedziałek, 7 września 2015

DESZCZOWO 

 Witam
,

Dzisiaj jest straszny dzień od 2 dni pada i nie ma się na nic ochoty .. hmm może czas wstać z kanapy zacząć coś robić ??


Oto 10 propozycji co można robić w deszczową pogodę .

1. Przeczytać książkę, albo chociaż jakiś artykuł

Jak wiem, że nasz cudowny naród ogarnia wtórny analfabetyzm, ale może warto sięgnąć na zakurzoną półkę i wyciągnąć jakąś powieść? Dowolną, naprawdę. Może to być zarówno Władca Pierścieni, jak i filozoficzne rozważania Kanta. Harlequin kupiony na wyprzedaży, albo podręcznik do chemii organicznej. Byleby miało literki (i obrazki, bo komiksy też się liczą) i zajmowało czas.
Ewentualnie, jeśli już naprawdę nie jesteście w stanie skupić się na wersji książkowej, polecam poczytanie ,, Księżniczka ''  Teksty są znacznie krótsze, bardziej wciągające i ogólnie jakieś takie cool.

2. Pooglądać film lub serial

Dla tych, co drą koty ze słowem pisanym pozostaje opcja „ekranizacji” popularnej literatury. Zapodajcie ostatnie odcinki Gry o Tron, albo dowolnie wybranego filmu lub serialu.
Jest szansa, że nadgonicie zaległości, albo wciągniecie się w coś nowego.

3. Pobawić się z dzieckiem

Punkt przeznaczony dla dzieciatych. Przeliczcie stan posiadania i zorganizujcie wspólną zabawę. Nie tylko jakoś przeżyjecie do dobranocki, ale również unikniecie wkurzającego: „mamoooooooo, nudzi mi się”.

4. Zorganizować małe porządki

Aktywnym polecam porządki. Może nie generalne, bo i na to trzeba mieć odpowiedni nastrój. Ale przeodkurzanie pokoi, pościeranie kurzy z półek, albo wyczyszczenie komputera jeszcze nikogo nie zabiło.

5. Odkryć nową muzykę

Jest na to wiele sposobów. Osobiście polecam choćby radio na Spotify. Zupełnie za darmo, o ile nie wkurzają was pojawiające się co kilka piosenek reklamy.

6. Zadzwonić do przyjaciela

W wersji naprawdę mega leniwej – popisać z nim smsy, albo zagadać na Skype. Pretekstem może być choćby wspólne ponarzekanie na pogodę, kadrę narodową, rząd, lub wirtualne obalenie browara.

7. Zrobić remanent w szafie

Jeśli pogoda naprawdę wprawia Was w stan bliski furii, powyrzucajcie z szaf wszystkie ubrania. A następnie powkładajcie z powrotem tylko te, w których macie zamiar chodzić. Nie dość, że spuścicie nieco ciśnienia odrobiną aktywności fizycznej, to jeszcze zrobicie porządek w szafie (wersja dla kobiet: zrobicie miejsce na kolejne zakupy).

8. Poćwiczyć

Istnieje cała masa ćwiczeń, które można wykonywać w domu. Wszystkie działają równie dobrze jak ruchowa propozycja z punktu wyżej. Jeśli więc w Waszej szafie pranie układa mama, pobijcie rekord w robieniu pompek, przysiadów, lub brzuszków.
Nawet jeśli to nie pomoże na deszczową chandrę, to na pewno nie zaszkodzi

9. Popracować

Skoro słońca i tak nie ma, to może weźcie się do roboty? Zamiast tonąć we własnym pocie i marzyć o wakacjach w tropikach możecie nadgonić zaległości, lub wręcz wybiec w przód.
Wiem, nikt nie lubi nadgorliwców, ale jeśli teraz wyrobicie nadwyżkę, będziecie mogli się dłużej opieprzać w przyszłości

10. Zmienić świat

Połóżcie się i pomyślcie, jak można zmienić świat. Niekoniecznie cały. Na początek wystarczy ten skupiający się wokół Was i Waszego konta w banku.
Nie znam szczegółowych badań, ale jestem w stanie założyć się o własną wątrobę, że duży odsetek wynalazków i przynoszących kokosy biznesów powstał na wskutek nudy. Możliwe, że również w czasie tak deszczowej pory roku.

Życzę Miłego , lecz deszczowego dnia . 

czwartek, 13 sierpnia 2015

Zabieg SPA w domu? Tak! Dzięki Bioxidea Miracle 48 Excellence diamond

Czy istnieje sposób aby pozbyć się bruzd i zmarszczek? Aby na długo rozświetlić cerę? Nietylko to proponuje nam producent maski Bioxidea. Co dokładnie ona robi? I jakie są jej efekty w rzeczywistości? Zapraszam na post!



Maska Bioxidea to zestaw złożony z trzech tych samych maseczek, włozonych do osobnych opakowań, aby można było je wygodnie wyciągać i nie martwić się o pozostałe sztuki.
Co mówi o nich producent?

ZAAWANSOWANA TECHNOLOGIA ANTY-ZMASZCZKOWA
Bioxidea oferuje najbardziej zaawansowane i opatentowane rozwiązania dla skóry.  Nowa generacja niechirurgicznego, naturalnego dbania o skórę dla kobiet i mężczyzn.  Miracle 24 i Miracle 48 charakteryzują się bardzo silnie działającymi składnikami odmładzającymi, które redukują istniejące zmarszczki, nawilżają skórę i pozostawiają ją rozświetloną i promienną. Rezultaty nie są jedynie widoczne u osób ze zmarszczkami ale również u tych bez oznak starzenia. Maski są świetną formą nawilżenia i odżywienia skóry. Optymalne rezultaty są widoczne po ok. 4-5 godzin ale większość użytkowników widzi poprawę natychmiast.

1-2 użycia:Redukcja oznak starzenia, zmęczenia i szarości skóry, intensywne nawilżenie, zwiększenie metabolizmu komórkowego, rozświetlenie. 
3-4 użycia:Zmniejszenie zmarszczek mimicznych, lifting i ujędrnienie, silne odżywienie, odbudowa płaszcza hydro-lipidowego, poprawa kolorytu skóry.

5-6 użyć:Widoczna redukcja zmarszczek i bruzd, poprawa gęstości skóry, silna detoksykacja, redukcja niedoskonałości, wyraźne rozjaśnienie skóry.


Na rynku jest wiele różnych maseczek, takich jak glinki (sproszkowane bądz już gotowe), algi czy po prostu wyglądające jak krem, bardziej żelowe, bądz kremowe, lub cokolwiek jakaś firma wymyśli. Najbardziej jednak lubię takie, które wystarczy wyjąć i nałożyć na buzię. Niestety, w wielu takich maseczkach minusem jest fakt, że tworzą one jedną całość, która zsuwa się z twarzy i często spada. W tej maseczce nic takiego się nie dzieje, bo jest podzielona na dwie części. Od dolnej części nosa w góre to jedna część, natomiast w dół druga. Plusem jest również wycięcie kawałka na nos, który jest elastyczny i nie tworzy całość maski. Dzieki temu idealnie przylega do nosa.


Uwaga uwaga! Będę straszyć :) tak wygląda nałożona na twarz maseczka:


Jest ona wykonana z bardzo elastycznego i miłego w dotyku materiału. Bardzo dobrze przylega do skóry. Po nałożeniu jej można spokojnie przejść po domu, bez obaw że zaraz nam spadnie na ziemie. Gdy chcemy już ją zdjąć możemy wykorzystać ją jeszcze w kąpieli, poprzez włożenie ją na parę minut do wanny z wodą. Następnie można ją wyjąć. Składniki zawarte w masce rozpuszczą się w wodzie i będą wpływac również na skórę ciała. W skład maski wchodzi między innymi ekstrakt z aloesu, rumianku rzymskiego, cytryny czy wyciąg z korzenia tarczycy bajkalskiej oraz kolagen.

Przejdzmy do rezultatów! Skóra po masce z pewnością jest rozświetlona i pełna blasku. Nie posiadam jeszcze zmarszczek, jeśli są to głównie mimiczne i dość małe, także nie zauważyłam aby się cokolwiek z nimi stało. Najbardziej jednak polubiłam tą miekkość i elastyczność jaką zyskała moja skóra. Z pewnością wrócę jeszcze od tych maseczek, bo efekt jaki dają jest wart zakupu.

ZAPRASZAM NA INSTAGRAMA  :  https://instagram.com/malibuustyle/